poniedziałek, 23 października 2017

Odkurzacz cyklonowy Dirt Devil Pick Up Plus z Lidla

Odkurzacz cyklonowy 800 W Dirt Devil Pick Up Plus w Lidlu będzie sprzedawany od 30.10.2017 roku za 279 złotych. Technologia cyklonowa zapewnia wir powietrza w pojemniku, co zapobiega osadzaniu się kurzu na filtrze, dzięki czemu odkurzacz utrzymuje dużą siłę ssącą nawet przy zapełnionym pojemniku na kurz.

Odkurzacz cyklonowy 800 W Dirt Devil Pick Up Plus z Lidla
źródło: lidl.pl

Odkurzacz cyklonowy 800 W Dirt Devil Pick Up Plus z Lidla - opis:
- chromowana rura teleskopowa do indywidualnej regulacji wysokości 46,5-74,5 cm
- filtr wydechowy w kole do oczyszczania wydmuchiwanego powietrza
- przezroczysty pojemnik o poj. ok. 2,5 l, łatwe opróżnianie
- pojemnik wyciągany poprzez naciśnięcie
- bezworkowy
- gumowe lekkobieżne kółka
- bogaty zestaw akcesoriów: uchwyt na akcesoria, szczotka do parkietów, szczotka Turbo mini, szczotka do mebli, dysza do fug.

7 komentarzy:

  1. Kupiony. Cena dobra (oryginalnie kosztuje ponad 600zł). Nieduży, lekki. Ssie, aż łzy lecą. Znakomita turboszczotka do sierści. Nie zapycha się tak szybko, jak bezworkowce kiedyś (mieszkanie 70mkw na raz bez problemu). Wady - typowa upierdliwość w czyszczeniu pojemnika na brud po odkurzaniu i niewielki zasięg (krótki kabel). Ale za te pieniądze (280zł) to niezły brudowsys. Miałem okazję używać kiedyś Dysona za ciężką kasę i nie był specjalnie lepszy niż ten Dirt Devil.

    OdpowiedzUsuń
  2. kupiłem ten odkurzacz w wyprzedaży w lidlu w cenie ca. 200 zł. Na plus siła ssania, niestety nie ma regulacji ciągu. Nie najlepiej spasowana rura z elastycznym wężem sprawia, że jak dobrze zassie podłoże to rura zwyczajnie odłącza się od węża.Na szczęście pomaga rozszczelnianie w rękojeści. Porównując do poprzedniego modelu tej firmy kupionego także w lidlu ten obecny: ma mniejszą moc ale ssanie konkretne, spasowanie elementów gorsze (rura-wąż, pojemnik-odkurzacz) oraz wrażenie nieco tandetnego, pojemnik nie zapełnia się tak szybko, a brak filtra stożkowego sprawia ze wciągnięcie sypkiego materiału, jak cukier czy piasek, nie zapycha filtra i nie zmusza do jego wymiany. Podsumowując, dobry odkurzacz za 200 zł ale następnym razem szukałbym raczej innego modelu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Odkurzacz tani i dobry, ale Lidl Polska nie posiada do niego filtrów 2620001. Znalazłam zestaw filtrów na Allegro, kosztują ok 90zł, co stanowi 1/3 ceny odkurzacza. Odkurzacza używam od kilku miesięcy i to nie regularnie, bo mam w domu odkurzacz centralny. Ten służy mi tylko do odkurzania doraźnego, bo nie chce mi się za każdym razem jak mi się coś wysypie lub stłucze znosić ciężkiej rury do krótkiego użycia. Za każdym razem trzeba prać filtr i myć cały pojemnik. Jest do dość wkurzające. I już muszę te filtry wymienić. A gdybym okurzała nim regularnie cały dom, to ciągła wymiana filtrów wykończyłaby mnie finansowo. Odkurzacz tani, serwis filtrów nie posiada, więc na Allegro mogą brać ile chcą. Zestaw filtrów to 1/3 ceny odkurzacza. Czy to rzeczywiście się opłaca?

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja słaba ocena tego projektu wynika nie z wykonania samego odkurzacza tylko z innych parametrów, które mają wszystkie te odkurzacze. Pierwsza podstawowa wada to otwieranie pojemnika celem opróżnienia ze śmieci. Pojemnik otwiera się od dołu, pokrywa jest zintegrowana z pojemnikiem więc zwisa, żeby wyrzucić śmieci trzeba włożyć pojemnik do sporego worka, nie da się go opróżnić nad koszem bo większość śmieci osadza się na tej otwieranej części. Włosy zakręcają się przy otworze nawiewu, trzeba więc włożyć rękę do pojemnika, żeby je wyciągnąć i resztę śmieci. Filtr, trudny do kupienia i sporo kosztuje, wyłapuje najmniejszy pył, ale po trzech sprzątaniach (50m2) trzeba go prać co nie wróży długiego użytkowania. Filtr trzeba szybko wysuszyć bo inaczej śmierdzi, jak to zrobić bez ciepłego kaloryfera? Jak filtr jest zapchany mocno spada moc i nie chce działać turbo szczotka, regulacja mocy tylko otwieraniem szczeliny. Nie polecam tych modeli.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdecydowanie słabo, nie polecam. Zrobił wrażenie tylko przy użyciu po przyniesieniu ze sklepu, potem tragedia. Problemy jak opisane w powyższym komentarzu, ale najgorszy u mnie spadek siły ssania wywołany kurzem i kłakami psiaka, których odkurzacz nie jest w stanie wciągnąć do pojemnika zapełnionego dosłownie w ułamkowej części. Skutek to piach i kurz w rurze i brak możliwości odkurzenia podłogi, o dywaniku nie wspominając. Filtry oczywiście czyszczone, ale jeżeli producent oczekuje od użytkownika mycia całego sprzętu po każdym użyciu - to nieporozumienie i porażka. Będę go reklamować, choć oczywiście efekt jest niepewny, bo generalnie nic się mechanicznie nie zepsuło, mimo że działa w sposób wykluczający użytkowanie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mogę z czystym sumieniem polecić ten odkurzacz, chociaż mam sporo starszy model. Służy u mnie już ładnych ponad 10 lat i się nie psuje. Oczywiście trzeba od czasu do czasu go przemyć, ale nie koniecznie za każdym razem. Nie raz wystarczy pył z filtra zmieść szczotką i odkurzacz już ma lepszy ciąg. Jeśli trzeba go umyć, to płuczę pod bieżącą wodą z kranu. Ważne jest to, żeby czyścić regularnie zaraz po odkurzaniu. Przez tyle lat dopiero raz zmieniłam filtr. Nawet nie wiem ile one kosztują bo drugi był w zapasie. Myślę, że z tego odkurzacza jest dużo mniej kurzu. Jeśli komuś się nie chce czyścić filtrów, to niech nie kupuje. Ja wolę bardziej taki odkurzacz niż workowy do którego non stop dokupywać trzeba worki.

    OdpowiedzUsuń